środa, 13 lipca 2011

Wspomnienia Listonosza

Hej :)
Dziś kolejny wpis za dwa dni. Wybaczcie mi moją opieszałość. Nie jestem dostatecznie zmotywowany do codziennych wpisów. Chyba,że zostawię same czyste dane.

Wtorek
Jak wcześniej wspominałem,dziś 3 rejony. Więcej ruchu na rowerze. Nie wszystkie firmy znalazłem. Debil ze mnie i ślepiec. Właściwie to tylko 2 rejony zrobiłem. Okunin i Miłą. Wypracowane 187 listów.
Środa
Udało mi się odnaleźć te firmy których nie znalazłem wczoraj. Akurat była kontrola w oddziale. Szkoda,że mi się telefon zepsuł i nie mógł mnie sprawdzić kontroler. Ale po kolei,najpierw pojechałem z poleconymi. Kolejne 5 sztuk. Później wróciłem i musiałem zaczekać na ręczną listę wydań,ponieważ coś się zepsuło w systemie. Jak tylko ją dostałem,wybrałem się na nowodworzankę i dość szybko bo w 13.30 udało mi się ją skończyć. A zaczynałem ją o 11. Przepakowałem się i ruszyłem na Miłą i domki osiedlowe. Od teraz domki na osiedlu są doliczane nie do osiedla,a do nowodworzanki. Na rowerze szybciej się je zrobi. Dla przykładu dziś  skończyłem o 16.15 :) Wypracowane 225+ 5.
Całość w tym miesiącu:2343+20 na 13 dzień miesiąca.
Ilość dni pracy: 9

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.