czwartek, 9 czerwca 2011

Wspomnienia Listonosza

Hej :)
Jak wam leci? Mi dziś super. Wstałem o 6.30,poszedłem do pracy i ok.10 byłem w rejonie. Coś późno? A musiałem te kilkaset listów posegregować. Rozniesienie zajęło mi 9 godzin. Niestety nie udało się wszystkich,zostało 20. Ale tak czy siak ładnie było. I pozdrawiam Wojska Polskiego 9 pierwszą klatkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.