Wybierasz się na Nejiro 3? Jeśli tak to którym pociągiem?
Moje Stronki i Podstronki
środa, 31 sierpnia 2011
Śmierć pracownika Fukushimy
Jak można przeczytać tutaj. Japońską opinię publiczną poruszyła ostatnia śmierć jednego z pracowników zrujnowanej elektrowni atomowej w Fukushimie. Czy raczej poruszyła ich wypowiedź iż elektrownia i praca tego człowieka w niej "nie ma nic wspólnego" z jego śmiercią. człowiek ten zmarł na białaczkę.
Swoją wypowiedź opierają na diagnozie lekarskiej.
wtorek, 30 sierpnia 2011
Z notesiku 2
Unknown to death nor known to life.
Whispers of despair I want to die!
Jestem Geniuszem? Czy debilem?A może niepotrzebnie się dręczę?Czy to w ogóle ma znaczenie?
Konwentowo
Już w piątek-a więc za 3 dni!-konwent Nejiro 3: Ni youkai ga Iru.
Jak wcześniej pisałem prowadzę na nim 4 atrakcję konkursowe. Bardzo na nie zapraszam. Zwłaszcza,że liczy się zabawa a nie wygrywanie :D
Jeśli nie pamiętacie które to atrakcje to przypominam:
Jak wcześniej pisałem prowadzę na nim 4 atrakcję konkursowe. Bardzo na nie zapraszam. Zwłaszcza,że liczy się zabawa a nie wygrywanie :D
Jeśli nie pamiętacie które to atrakcje to przypominam:
- Co to za Pokemon?(sobota 19.00)
- 100 Pytań o Fairy Tail(sobota 21.00)
- 100 pytań o Melancholię Haruhi Suzumiyi(niedziela 5.00)
Piosenka Dnia
Dzisiaj trochę czegoś popularnego-Kodou Diru.
Uwielbiam ta piosenkę,pamiętma jak ją poharatałem na USie kiedyś :P
A teraz sobie posluchajcie:
Uwielbiam ta piosenkę,pamiętma jak ją poharatałem na USie kiedyś :P
A teraz sobie posluchajcie:
Wspomnienia Listonosza
Ohayo!
Jednak udało mi się znaleźć czas na wpisik.Wczoraj miałem 80 listów. Zajęło mi to 4 h. Byłem pieszo T.T Ale już jest dobrze popołudniu poszedłem i oddałem rower do napraw. Dziś już jest gotowy.A i zapomnialbym,że przy okazji wczoraj jeszcze dostarczyłem 2 polecone.
Dzisiaj z kolei wolne. I bardzo dobrze.
Do przeczytania!
niedziela, 28 sierpnia 2011
Gdyby osoba, którą kochasz, poprosiła Cię, abyś ją zabił/a, zrobił/abyś to dla niej?
Nie mógłbym.Chociaż nie wykluczam opcji podwójnego samobójstwa.
Jaką dostrzegasz różnicę między kochaniem kogoś, a byciem z kimś w związku? Czy to się ze sobą łączy, czy można kogoś kochać i nie być z nim w parze; czy można być z kimś w związku i go nie kochać? Sądzisz, że "miłość" a "związe
Uważam,że jeśli się kogoś kocha to bycie z nim w związku jest naturalne. Oczywiście mam na myśli miłość odwzajemnioną. Można kochać kogoś i nie być z nim/nią w związku,związek wymaga zgody obojga osób. Natomiast bycie w związku bez miłości nie jest zdrowe.W takim przypadku należy "znaleźć" tą miłość(jeśli się ją"zgubiło") lub się rozstać.
homo, bi, hetero? Od zawsze, czy się to zmieniało w czasie?
hetero,chociaż nigdy się nie zastanawiałem nad inną opcją. I nie chce<shonen-aisideeffectmodeon>
Masz poczucie zmarnowanego przez wakacje czasu, czy jednak osiągnąłeś/nęłaś lub zrobiłeś/łaś co chciałeś/łaś i jesteś zadowolony/zadowolona?
Wakacje jeszcze się nie skończyły ;) Ale jak na razie jestem chyba usatysfakcjonowany.
Piosenka Dnia
Kolejna Pioseneczka czyli coś czego od dawna nie słuchałem a pojawiło się wczoraj na NFS.
Wspomnienia Listonosza
Cześć!
Jeden wpis pomijam,dodam go później.Mam go ładnie opisanego w notesiku więc przepiszę po naprawie lapka.
Piątek 26.08:
239 sztuk,poprawienie wczorajszego. Udało się dość dużo roznieść :)W końcu mam 4,5k no i morale poprawione
Sobota,27.08
Dziś dostałem 300 i rozniosłem 278. Zostawiłem sobie kilka ulic,żebym nie padł od słońca.Strasznie było gorąco.Ale przynajmniej wieczorem jadę na Nippon Freak Show.
Pracowałem od 9 do 14. A o 16.57 miałem pociąg więc zdążyłem się dobrze przygotować xD
Jeden wpis pomijam,dodam go później.Mam go ładnie opisanego w notesiku więc przepiszę po naprawie lapka.
Piątek 26.08:
239 sztuk,poprawienie wczorajszego. Udało się dość dużo roznieść :)W końcu mam 4,5k no i morale poprawione
Sobota,27.08
Dziś dostałem 300 i rozniosłem 278. Zostawiłem sobie kilka ulic,żebym nie padł od słońca.Strasznie było gorąco.Ale przynajmniej wieczorem jadę na Nippon Freak Show.
Pracowałem od 9 do 14. A o 16.57 miałem pociąg więc zdążyłem się dobrze przygotować xD
HxH w tv znowu!
Jak możemy się dowiedzieć z okładki najnowszego rozdziału mangi od 2 października powraca do japońskiej tv emisja anime HunterxHunter.
Polecam xD
Polecam również anime Digimon które będzie ponownie emitowane w polskiej telewizji na kanale tv4 pierwszy odcinek już 4 września o1 4.
Polecam xD
Polecam również anime Digimon które będzie ponownie emitowane w polskiej telewizji na kanale tv4 pierwszy odcinek już 4 września o1 4.
Akrótkachwilaprzerwy
Chwilowo nie będę pisał na blogu. Kolejne posty pewnie dodam dopiero po Nejiro(czyi 5 września.)
Do przeczytania!
Do przeczytania!
środa, 24 sierpnia 2011
Wspomnienia Listonosza
Cześć!
Ot notka za te kilka dni w których nie pisalem.
Sobota:
67 sztuk.Nowo. Nic ciekawego.
Poniedziałek:190 sztuk,22 km i w połowie popsuł mi się rower.
>.<#
Wtorek:
196,pólko. 5 godzin i 13 km na pieszo.
Z ciekawostek
na osiedlu Słonecznym jeszcze nikt nie kupil żadnego mieszkania xD
A i zapomniałbym że miałem w poniedziałek 8 poleconych.
Więc jest ładnie a jutro Selgros. Dzisiaj miałem wolne.
Ot notka za te kilka dni w których nie pisalem.
Sobota:
67 sztuk.Nowo. Nic ciekawego.
Poniedziałek:190 sztuk,22 km i w połowie popsuł mi się rower.
>.<#
Wtorek:
196,pólko. 5 godzin i 13 km na pieszo.
Z ciekawostek
na osiedlu Słonecznym jeszcze nikt nie kupil żadnego mieszkania xD
A i zapomniałbym że miałem w poniedziałek 8 poleconych.
Więc jest ładnie a jutro Selgros. Dzisiaj miałem wolne.
piątek, 19 sierpnia 2011
Z zeszyciku
"Miłość to suka,owinięta w prześwitującą czerwoną suknie. Suknie delikatnie muskającą jej nagie ciało,prawie z niej spadając. Rozpalając zmysły.rozniecając wyobraźnie.nadzieje i przekleństwa. Suka bawiąca się widzami. Śmiejąc się z naiwnych głupców w maskach. Suka,ale piękna."
"Zaczynam wariować.
Znowu o niej myślę.
Marzę o pocałunkach.
Głupi jestem!"
"Zaczynam wariować.
Znowu o niej myślę.
Marzę o pocałunkach.
Głupi jestem!"
czwartek, 18 sierpnia 2011
Wspomnienia Listonosza
Ok,dzisiaj pusty dzień. Miałem jedynie 5 poleconych. Ale za to 100% zdobyte :D No to ciekawe jak jutro pójdzie,nie byłem i nie widziałem jaka przyszła dostawa. No,do przeczytania!
środa, 17 sierpnia 2011
Ja i Oda
Parę ciekawostek :
mam taką samą grupę krwi jak Eichiro Oda
(twórca mangi One Piece)
Po za tym tak samo jak on używam zwrotu "Do Przeczytania!" To akurat czysty przypadek. Uznałem ten zwrot za odpowiedni do kończenia postów nie wiedząc o sposobie pisania Ody. No
Do Przeczytania!
mam taką samą grupę krwi jak Eichiro Oda
(twórca mangi One Piece)
Po za tym tak samo jak on używam zwrotu "Do Przeczytania!" To akurat czysty przypadek. Uznałem ten zwrot za odpowiedni do kończenia postów nie wiedząc o sposobie pisania Ody. No
Do Przeczytania!
Wspomnienia Listonosza
Dobry wieczór!
Wczoraj zapomniałem dopisać posta.
Przepraszam tych którzy go wyczekiwali(o ile tacy byli).
Wtorek 16.08.11r. :
Rozniesione 480 listów. Przejechane 11 km,przeszedłem 11km. Po połowie drogi,gdy wróciłem się przepakować,postanowiłem poprawić pedał ale okazało się,że potrzeba będzie pomocy kolegi. Wziąłem 2 torby i poszedłem na drugą część osiedla. W sumie pracowałem 9 h.
Środa,17.08.11r. :
Dziś 153 listy. Przejechane 28 km. Nowo...,Mała i Okunin. Pracowałem 6 godzin. Do 15. Nie wiele ciekawych zajść było.
Do przeczytania!
Wczoraj zapomniałem dopisać posta.
Przepraszam tych którzy go wyczekiwali(o ile tacy byli).
Wtorek 16.08.11r. :
Rozniesione 480 listów. Przejechane 11 km,przeszedłem 11km. Po połowie drogi,gdy wróciłem się przepakować,postanowiłem poprawić pedał ale okazało się,że potrzeba będzie pomocy kolegi. Wziąłem 2 torby i poszedłem na drugą część osiedla. W sumie pracowałem 9 h.
Środa,17.08.11r. :
Dziś 153 listy. Przejechane 28 km. Nowo...,Mała i Okunin. Pracowałem 6 godzin. Do 15. Nie wiele ciekawych zajść było.
Do przeczytania!
niedziela, 14 sierpnia 2011
MałeCon
Ok,tak więc po porannych deszczach,a właściwie ulewie której hałas mnie obudził,postanowiłem zostać w domciu. Zwłaszcza,że nie chciało mi się biec do autobusu. Jednak skoro Małe żądała abym się pojawił to cóż mogłem zrobić?
Wykąpałem się,wyszykowałem sobie ciuchy,ubrałem i wyszedłem na autobus.
Pomyślałem,że po drodze wejdę do Żabki i kupię jakąś Pepsi do picia ale zrezygnowałem z pomysłu nie chcąc się spóźnić na autobus. Po dotarciu na przystanek okazało się,że i tak autobus się spóźnił więc mogłem coś kupić >.<#
Wsiadłem do autobusu,kupiłem bilet,usiadłem na miejsce gdzieś w środku i napisałem z nudów smsa do znajomej ;)
Po około godzinie dotarłem do centrum. Wchodząc na Patelnię znalazłem po kolei: Mangowców z Fandemonium,Animatsuri i w końcu Małe z ekipą.
Do tej pory pojawili się:Małe,Pocket,ja,Hentai,Patryk,Piwo,Dziewczyna-której-nicka-chwilowo-nie-mogę-sobie-przypomnieć i Misiek. Biorąc pod uwagę,że niedaleko stała Policja ich ulokowanie z alkoholem było dość mocno ryzykowne.
Po chwili uznaliśmy,że już czas się wybrać na Młociny więc ci co musieli kupili bilety i pojechaliśmy metrem. Ale się dłużyła ta jazda >.<# Po dojechaniu kupiłem sobie Coca-Colę,poszliśmy po drodze do Biedronki i już bezpośrednio do Parku. Okazało się,że nasz(znaczy ich ja od lat tam nie byłem) domek był zajęty. Więc udaliśmy się na stoliki trochę dalej. Impreza się zaczęła. Ja oczywiście jako niepijący miałem do dyspozycji Coca-Colę. Zresztą i tak przez większość czasu nikt się nie spostrzegł ^^ Wznieśliśmy toast za Małe. I impreza trwała. Pojawił się pomysł rozpalenia ogniska ale nie było się komu za to zabrać. Na dodatek nie chciała się od nas doczepić jakaś głupia pszczoła. Chyba przez to "wino babci" które przyniósł Misiek. Jechało na odległość. Jako,że nie pamiętam kto się kiedy pojawiał wypisze innych tak trochę zbiorczo. Byli jeszcze:Ewa,Klo,Enzil(czy jakoś tak),Haru,Koniu(który pojawił się najpóźniej),Marta,Paulina(małolata która jako pierwsza zgonowała-dzieci nie mogą pić!),Neko,Dariusz,Sebastian,Piotr(3 gości którzy się dołączyli do imprezy z racji małej ilości ognisk),I pewnie jeszcze ktoś bo jak zwykle zapomnę o kimś wspomnieć ^^''.
Ogólnie była muzyka,alkohol,zabawa. Graliśmy w butelkę ale szybko,za szybko,gra się skończyła. Po za tym pomimo,że wciągnąłem dużo tabaki ani razu nie kichnąłem. Zresztą tak zacząłem płakać,że podchodzę załzawiony do Marty i mówię"Wybacz mi,no proszę,przepraszam...<zmiana tonu głosu>wziąłem za dużo tabaki". Pod koniec kiedy byłem jeszcze próbowano rozpalać ognisko. No tak zapomniałbym wspomnieć-nie WY NIE UMIECIE śpiewać!
Tak o szanownych próbach głosu. Ale to były męczarnie ^^''
Po za tym zwinąłem się po 21 musząc dotrzeć na Gdański. Po drodze w metrze trafiłem jeszcze na wieczór panieński. "Pan się nie patrzy to tylko panieński!" Kobiety są szalone. Zwłaszcza jak wypiją. Ale udało mi się dotrzeć na dworzec i to nawet dość szybko żeby jeszcze tej samej doby wrócić do domu(niestety).
Finito!End! Spie...Koniec!
Wykąpałem się,wyszykowałem sobie ciuchy,ubrałem i wyszedłem na autobus.
Pomyślałem,że po drodze wejdę do Żabki i kupię jakąś Pepsi do picia ale zrezygnowałem z pomysłu nie chcąc się spóźnić na autobus. Po dotarciu na przystanek okazało się,że i tak autobus się spóźnił więc mogłem coś kupić >.<#
Wsiadłem do autobusu,kupiłem bilet,usiadłem na miejsce gdzieś w środku i napisałem z nudów smsa do znajomej ;)
Po około godzinie dotarłem do centrum. Wchodząc na Patelnię znalazłem po kolei: Mangowców z Fandemonium,Animatsuri i w końcu Małe z ekipą.
Do tej pory pojawili się:Małe,Pocket,ja,Hentai,Patryk,Piwo,Dziewczyna-której-nicka-chwilowo-nie-mogę-sobie-przypomnieć i Misiek. Biorąc pod uwagę,że niedaleko stała Policja ich ulokowanie z alkoholem było dość mocno ryzykowne.
Po chwili uznaliśmy,że już czas się wybrać na Młociny więc ci co musieli kupili bilety i pojechaliśmy metrem. Ale się dłużyła ta jazda >.<# Po dojechaniu kupiłem sobie Coca-Colę,poszliśmy po drodze do Biedronki i już bezpośrednio do Parku. Okazało się,że nasz(znaczy ich ja od lat tam nie byłem) domek był zajęty. Więc udaliśmy się na stoliki trochę dalej. Impreza się zaczęła. Ja oczywiście jako niepijący miałem do dyspozycji Coca-Colę. Zresztą i tak przez większość czasu nikt się nie spostrzegł ^^ Wznieśliśmy toast za Małe. I impreza trwała. Pojawił się pomysł rozpalenia ogniska ale nie było się komu za to zabrać. Na dodatek nie chciała się od nas doczepić jakaś głupia pszczoła. Chyba przez to "wino babci" które przyniósł Misiek. Jechało na odległość. Jako,że nie pamiętam kto się kiedy pojawiał wypisze innych tak trochę zbiorczo. Byli jeszcze:Ewa,Klo,Enzil(czy jakoś tak),Haru,Koniu(który pojawił się najpóźniej),Marta,Paulina(małolata która jako pierwsza zgonowała-dzieci nie mogą pić!),Neko,Dariusz,Sebastian,Piotr(3 gości którzy się dołączyli do imprezy z racji małej ilości ognisk),I pewnie jeszcze ktoś bo jak zwykle zapomnę o kimś wspomnieć ^^''.
Ogólnie była muzyka,alkohol,zabawa. Graliśmy w butelkę ale szybko,za szybko,gra się skończyła. Po za tym pomimo,że wciągnąłem dużo tabaki ani razu nie kichnąłem. Zresztą tak zacząłem płakać,że podchodzę załzawiony do Marty i mówię"Wybacz mi,no proszę,przepraszam...<zmiana tonu głosu>wziąłem za dużo tabaki". Pod koniec kiedy byłem jeszcze próbowano rozpalać ognisko. No tak zapomniałbym wspomnieć-nie WY NIE UMIECIE śpiewać!
Tak o szanownych próbach głosu. Ale to były męczarnie ^^''
Po za tym zwinąłem się po 21 musząc dotrzeć na Gdański. Po drodze w metrze trafiłem jeszcze na wieczór panieński. "Pan się nie patrzy to tylko panieński!" Kobiety są szalone. Zwłaszcza jak wypiją. Ale udało mi się dotrzeć na dworzec i to nawet dość szybko żeby jeszcze tej samej doby wrócić do domu(niestety).
Finito!End! Spie...Koniec!
Niedziela 14.08.11
Hej! Yo! Konichiwa!
Piszę tak dla przyzwoitości-za długo już nie było żadnego postu.W nocy miałem dziwny sen. Ano dziwny bo od dawna nie miałem snu erotycznego.
Może to side efect wczorajszej imprezy?
Jedno wiem-tabaka jak zwykle jest niesmaczna.
Jak mi się uda(będzie chciało wysilić mózg w celu przypomnienia sobie czegokolwiek) to zrobię notkę z tym co się działo.
Do przeczytania!
piątek, 12 sierpnia 2011
Jak sądzisz, lepiej jest zakładać gorszą wersję wydarzeń, dając sobie tym szansę otrzymania miłej niespodzianki, czy tą lepszą, niosącą ze sobą ryzyko rozczarowania?
zależy w czym :P czasem człowiek chce myśleć pozytywnie
Wspomnienia Listonosza
Hej :)
Wczoraj 394. Dziś 184. Osiedle :)
A teraz wolne do wtorku.
Męczę się.
No i mam chwilowo problemy z kompem ^^''
Wczoraj 394. Dziś 184. Osiedle :)
A teraz wolne do wtorku.
Męczę się.
No i mam chwilowo problemy z kompem ^^''
środa, 10 sierpnia 2011
Wspomnienia Listonosza
Dziś wspomniana Nowodworzanka. 350 sztuk ale zajęło mi aż 8 h. Najeździłem się na rowerze. Ale mnie nogi bolą. Co do ciekawszych-widziałem koniki xD Koło szpitala. Nie wiem co tam robiły konie ani czyje były ale zabawnie było. :P
Po za tym głowa mnie strasznie boli. Może od tego wiatru. Ciekawe jaka jutro będzie pogoda. Aha,zapomniałbym wspomnieć o poleconym :) Wjechałem sobie windą do gostka XD hehe. No a teraz kończę się już męczyć z telefonem. papa!
Po za tym głowa mnie strasznie boli. Może od tego wiatru. Ciekawe jaka jutro będzie pogoda. Aha,zapomniałbym wspomnieć o poleconym :) Wjechałem sobie windą do gostka XD hehe. No a teraz kończę się już męczyć z telefonem. papa!
wtorek, 9 sierpnia 2011
poniedziałek, 8 sierpnia 2011
Wspomnienia Listonosza
Hej :D
Dzisiaj niezły dzień xD
Aż 563 listy! Osiedle Młodych. Niestety,zapomniał zająć sobie wózek. Musiałem jeździć tam i z powrotem do oddziału się przepakowywać. Na 3 kursy udało mi się wszystko rozwieść. Zmęczyłem się nieco ale przynajmniej spaliłem wczorajsze fast foody. Z ciekawszych informacji-byłem jednym z pierwszych którzy skończyli pracę. Szybszy był jedynie Emil. Po za tym mam przyszykowaną na jutro Nowodworzankę. Znowu pojeździmy sobie rowerkiem. Powoli staje się to już zwyczajem xDDo końca tygodnia szykuje się jeszcze Selgros który powinien przyjść w tygodniu. Może do połowy miesiąca uda się zebrać 3000 :D Byłoby miło. Nie pamiętam abym wam wspominał więc wspomnę. Nadajniki GPS których używamy w pracy,mierzą również przebytą drogę w kilometrach. Jednak czasami ześwirują i podają głupoty. Dla przykładu dzisiaj podał,że przejechałem...19333,23km!
Oczywiście policzył metry ale nie przeliczył na km. Już wiem czemu byłem taki zmęczony,skoro objechałem Europę...;)
PS.Po powrocie do domu marzyłem o prysznicu,a "marzenia się spełniają~"
sobota, 6 sierpnia 2011
mangowe 6-8
Ok,czas opisać trochę dzisiejsze mangowe. Nie ma sensu wypisywać kto był bo była rotacja. Opiszę może co sie działo. Najpierw,najważniejsze-kupiłem 5 tomik One Piece! no i w końcu kupiłem sobie koszulkę daikonową. Na szczęście. Kiedy zaczęło padać przydało się przebrać. oczywiście już w kfc gdzie uciekliśmy z saskiego. chociaż rano była dość ładna pogoda. Znaczy rano-jak dotarłem o 14 do saskiego. Po za tym jak zwykle-kupe śmiechu,zabawy i molestowania...znaczy miłego spędzania czasu :P ;) Jak tylko uda mi się odpalić avilę i przesłać filmiki o których wspominałem to je opublikuję. Po za tym:ta nowa kanapka w kfc jest zajebista!
Wspomnienia Listonosza
Hej :)
Dziś od 7 rano. Znowu osiedle. Ale szybko poszło. O 11 skończyłem :)
haha :D
Dziś od 7 rano. Znowu osiedle. Ale szybko poszło. O 11 skończyłem :)
haha :D
piątek, 5 sierpnia 2011
badanko
A wpiszę sobie wyniki z maszynki w aptece.
Wiek:20 Płeć:M
Waga:88,5kg
(idealna:52,3-68,8)
Wzrost:1,66 m
(chyba skarlałem)
B.M.I.: 32,1
(idealne:19-25)
Wskaźnik tk. tłusz.:23,1%
(idealnie:10,2-20,8)
Masa tk. tłusz.:20,4kg
(idealnie:25,3-17,8)
Ciśnienie: 119/74 mmHg
( normalne:--140/90)
Puls: 87
Czyli chyba mam jeszcze 20 kilo do zrzucenia XD
Wiek:20 Płeć:M
Waga:88,5kg
(idealna:52,3-68,8)
Wzrost:1,66 m
(chyba skarlałem)
B.M.I.: 32,1
(idealne:19-25)
Wskaźnik tk. tłusz.:23,1%
(idealnie:10,2-20,8)
Masa tk. tłusz.:20,4kg
(idealnie:25,3-17,8)
Ciśnienie: 119/74 mmHg
( normalne:--140/90)
Puls: 87
Czyli chyba mam jeszcze 20 kilo do zrzucenia XD
Wspomnienia Listonosza
Hej :)
Dzisiaj lepszy dzień. 11 :)
Ale zajęło mi AŻ 3 h :D
I o 12 skończyłem pracę i wróciłem do domu xD
Zobaczymy jak jutro.
A na razie sobie odpoczywajmy XD
Dzisiaj lepszy dzień. 11 :)
Ale zajęło mi AŻ 3 h :D
I o 12 skończyłem pracę i wróciłem do domu xD
Zobaczymy jak jutro.
A na razie sobie odpoczywajmy XD
czwartek, 4 sierpnia 2011
Wspomnienia Listonosza
Dzień dobry!
Nie powiem,żeby to był dobry dzień. Pogoda faktycznie cudowna. Niestety mało listów. Zaledwie 85. Zaspałem lekko i w pracy pojawiłem się po 10. Wziąłem tą odrobinę i wyjechałem sobie na nowodworzankę. Później osiedle. I wróciłem na 13 do punktu. Okazało się,że przyszły jakieś polecone więc od razu je wziąłem. :) W końcu miałem jeszcze dużo czasu :)3 Dostarczone i jedno avizo. Ale muszę kupić nowy długopis bo ten mi się wypisał. Może wezmę jakiś służbowy. Ale i tak słaby dzień. Może jutro będzie fajniej. Wezmę sobie pólko.
Do przeczytania!
wtorek, 2 sierpnia 2011
poniedziałek, 1 sierpnia 2011
Wspomnienia Listonosza
Heja !
Dziś Pólko. Udało się roznieść 255. Byłoby więcej ale ktoś przez przypadek wrzucił całą jedną ulicę z Centrum >.<# Po za tym jestem smutny po wczorajszym. Niezła ulewa była. o ale chociaż nieźle zacząłem ten miesiąc.
Do przeczytania!
Dziś Pólko. Udało się roznieść 255. Byłoby więcej ale ktoś przez przypadek wrzucił całą jedną ulicę z Centrum >.<# Po za tym jestem smutny po wczorajszym. Niezła ulewa była. o ale chociaż nieźle zacząłem ten miesiąc.
Do przeczytania!
Subskrybuj:
Posty (Atom)