Okay,Czas na mały wpisik o kolejnym dziwnym anime.
Seria Nazo no Kanojo X która wychodzi w obecnym sezonie.
Przede wszystkim-odpychające sceny ze śliną. Zdecydowanie dziwny pomysł na uzależnienie od śliny. Dialogi są jakieś dziwne. Skoro i tak chciała go przelecieć to po co te całe wariactwo ze śliną...
Trzeba przyznać,że jako weirdo to całkiem dobrze złożone postacie. Chociaż i tak mindfucków nie przebija. Jeszcze ten wyciek śliny w ilościach przekraczających możliwości człowieka. Ta Mikoto to chyba robot od jej produkowania. Prawie jak scena z Komórczakiem. Ślina,ślina,ślina...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.