niedziela, 4 sierpnia 2013

Oczekując aż Love Hina pojawi się u mnie mogę trochę się pochwalić.

Otóż moja kolekcja powiększyła się wczoraj o 4 płyty Le Chevalier d'eon Kawaler Miecza
Nie wiem czemu ale na opakowaniu są aż 3 nazwy-po japońsku,francusku i polsku :D
Tak sobie wymyślili. Po za tymi anime kupiłem też Puella Magi  Madoka Magica.

Natomiast dzisiaj jeszcze planuję nadrobić odcinki z tego tygodnia. JAk się ud ato obejrzę Love Hinę chociaż anime jest gorsze od mangi.

A wczoraj spotkanie z Kisuke <3 było fajnie :D

Zdjęcia na fejsie wstawiłem:D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.