Oczekując aż Love Hina pojawi się u mnie mogę trochę się pochwalić.
Otóż moja kolekcja powiększyła się wczoraj o 4 płyty Le Chevalier d'eon Kawaler Miecza
Nie wiem czemu ale na opakowaniu są aż 3 nazwy-po japońsku,francusku i polsku :D
Tak sobie wymyślili. Po za tymi anime kupiłem też Puella Magi Madoka Magica.
Natomiast dzisiaj jeszcze planuję nadrobić odcinki z tego tygodnia. JAk się ud ato obejrzę Love Hinę chociaż anime jest gorsze od mangi.
A wczoraj spotkanie z Kisuke <3 było fajnie :D
Zdjęcia na fejsie wstawiłem:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.