poniedziałek, 25 czerwca 2012

Wspomnienia Listonosza

Witam!
Dzisiaj rozwiozłem na osiedlu 158 listów. Wstałem trochę później,no szczerze mówiąc to zaspałem. Ale i tak wcześniej bym nie wyszedł w rejon. Dziwna [pogoda,a jeszcze dziwniej się czuję. Może się rozchorowałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.