Witam!
Dzisiaj rozwiozłem na Okuninie 145 listów zwykłych. Pracowałem od 8.40 do 12.30.
nie ma co pospałem sobie. Od wczoraj jak przyjechałem spałem do 20,zjadłem kolację i znowu się położyłem. Jeszcze chce mi się spać. Nie do wiary jaki zmęczony byłem po powrocie z konwentu.
ALE teraz czas wziąć się za opisanie o troszkę konwentu. Zapraszam do mojego blogu konwentowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.