piątek, 28 października 2011

Ostatnie szykowanie do Hellconu

Ok! Skończyłem przyszywać rzepy do pelerynki. Czyli już zostało się spakować. Dla nie wtajemniczonych-nie robię żadnego cosplayu,po prostu będę łaził w pelerynce jak prawie czarodziej.
Po za tym biorę ze sobą świecące diabelskie rogi. Jakby co mogę komuś pożyczyć.
Tak więc-do zobaczenia na Hellconie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.