wtorek, 4 września 2012

Wspomnienia Listonosza

Pewnie już was zanudzam tymi liczbami itp.

Dzisiaj mi się dosć przyjemnie pracowało,chcoiaż wolałbym trochę inaczej.
Ale za to przez następne kilka dni będzie więcej pracy.
I przygotować się na sobotę ;D

Policzyłem,że jakieś 600 zł. potrzebuję na początek października.
A później 400zł. co miesiąc. To takie minimum jak dla mnie. Na stałe wydatki.

Chyba pójdę do call center jak mnie przyjmą na studia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.