Hej,hej,hej hejo!
Więć skoro juz wstałem w okolicach godziny 10,postanowiłęm wybraćsięna spotkanko mangowe.
Autobus miałem o 11 59 ale zdecydowałem się na ostatnią chwilę i m usiałem się śpieszyć :)
Przyjechałem prawie punktualnie(byłem kilka minut za wcześnie) więc wybrałem się do Komikslandii. Niestety okazało się,że już nie mają sushi wić powstrzymałem się od zakupów. Ale zauważyłem plecak One Piece w szafce xD
Gdy wyszedłem z pawilonu metra centrum już byli ludzie( a nawet mangowcy) i czekali w zwyczajowym miejscu :)
Oczywiście były cosplaye: Gumi i Misa Amane.(pomijam mój wygląd Bacchi-gu)
Wybraliśmy się grupką do Komikslandii(nagle się tłok zrobił). Wtedy zakupiłem plecak :) Oczywiście cały czas chodząc w czapce Tony Tony Choppera.
Po zakupach w Komikslandii wybraliśmy się do Wola Parku. Tam była kontynuacja spotkanka. I nawet nas nie wyrzucili :)
Z ciekawych rzeczy jakieś dzieci zaczęły do nas machać xD Więc machaliśmy do nich. Poza tym zjadłem sobie Ramen. Dziwnie smakuje może dlatego,że zazwyczaj nie jem tyle warzyw. Ale nie było złe. Poza tym sushi i Mc.
Do domu wyjechałem o 19. Ponieważ pożyczyłem bratu laptopa dopiero dzisiaj opisuję te spotkanko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.