Dzisiaj nic nie rozwoziłem,jedynie wybrałem się z rowerem do sklepu aby kupić bagażnik. Niestety okazało się,że nie mają pasującego :( Ale za to opłaciłem rachunki i mam dokręconą nóżkę od roweru. Po za tym jutro już pewnie będzie tepsa rozwożona więc wcześniej do pracy muszę przychodzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.